Piłkarze ręczni z wizytą u studentów Akademii WSEI

Piłkarze ręczni z wizytą u studentów Akademii WSEI

O pasji, sportowych emocjach podczas meczów, radzeniu sobie ze stresem i presją z zewnątrz, wytrwałości oraz pracy nad sobą, ale też o planach na przyszłość – o tym wszystkim opowiadali studentom Wydziału Administracji i Nauk Społecznych piłkarze ręczni, którzy w sobotę gościli w Lubelskiej Akademii WSEI.

Naszymi gośćmi byli:

- Dominika Więckowska, rozgrywająca/obrotowa PGE MKS El-Volt Lublin,

- Caroline Martins, bramkarka PGE MKS El-Volt Lublin,

- Michał Szyba, były Reprezentant Polski w piłce ręcznej,

- Radosław Kozaczuk, kierownik drużyny PGE MKS El-Volt Lublin.

Michał Szyba, brązowy medalista Mistrzostw Świata piłkarzy ręcznych w Katarze to zawodnik, który zapisał się w historii sportu m.in. świetnym rzutem do bramki w meczu z Hiszpanią, w ostatnich sekundach, co doprowadziło do dogrywki, a potem wygranej Polaków. – Całe życie pracuje się na to, żeby takie mecze zagrać. Trzeba być w dobrym miejscu i dobrym czasie. Nie miałem nic do stracenia – opowiadał o wrażeniach z Mistrzostw Świata w 2015 r. – To, co dzieje się w głowie jest najważniejsze – wiara w siebie i swoje możliwości. Na boisku jest za dużo myśli, trzeba to na spokojnie samemu poukładać. Przeciwnik doskonale nas obserwuje, widzi nasze wycofanie albo pewność siebie i adekwatnie reaguje.

Dominika Więckowska do lubelskiej drużyny trafiła z Korony Handball Kielce: - Moja przygoda z piłką ręczną zaczęła się trochę z ciekawości i trochę z przypadku. Miałam pojechać z tatą na mecz siatkówki, ale tata pomylił hale i pojechaliśmy na mecz piłki ręcznej. Złapałam bakcyla – opowiadała studentom. – Ważne jest, żeby do każdego meczu podchodzić tak samo – nieważne, czy gramy z mistrzem czy słabszą drużyną. Trzeba zawsze dawać z siebie wszystko.

Nie zabrakło dyskusji o coraz słabszej kondycji fizycznej dzieci i małej aktywności sportowej wśród młodego pokolenia, a także presji, która nie zawsze jest motywująca. Studenci pytali sportowców m.in. o ich plany na przyszłość.

- Studiowałam fizjoterapię, w przyszłości chciałabym pozostać w piłce ręcznej jako trenerka albo fizjoterapeutka - mówiła pochodząca z Brazylii portugalska bramkarka Caroline Martins.

- Będzie mi brakowało tej adrenaliny, ale swoją przyszłość planuję raczej w innej dziedzinie niż piłka ręczna – oceniła Dominika Więckowska.

Michał Szyba ukończył administrację i jest menedżerem sportu: - Otworzyłem Akademię piłki ręcznej dla dzieci i tym się zajmuję. Dla każdego sportowca ważne jest, żeby mieć plan B, bo kariera nie trwa wiecznie – podkreślił.

Dyskusję poprowadził nasz wykładowca, trener UEFA A - Paweł Dzięgiel.

Dzięki takim spotkaniom nasi studenci zdobywają ogromną wiedzę praktyczną i bezcenne doświadczenia.

Dziękujemy za to spotkanie!

 

Udostępnij: