Wolontariusz z wielkim sercem. Poznajcie Henryka Waligórskiego, laureata konkursu „Odkrywamy Gwiazdy Lubelskiej Akademii WSEI”

Wolontariusz z wielkim sercem. Poznajcie Henryka Waligórskiego, laureata konkursu „Odkrywamy Gwiazdy Lubelskiej Akademii WSEI”

Udziela się w wolontariacie, pomaga uchodźcom, ofiarom powodzi, a z osobami niepełnosprawnymi zdobywa górskie szczyty. Henryk Waligórski, student II roku Pielęgniarstwa został laureatem naszego konkursu „Odkrywamy Gwiazdy Lubelskiej Akademii WSEI”. Kapituła doceniła jego zaangażowanie  w kategorii Działalność społeczna.

Jako wolontariusz, działacz charytatywny i opiekun osób z niepełnosprawnościami, od lat aktywnie niesie pomoc tam, gdzie jest najbardziej potrzebna. Prywatnie jest mężem i ojcem dwóch synów - to właśnie rodzina stanowi dla niego najważniejsze oparcie.

Swoją społeczną drogę rozpoczął już w 2011 roku, pomagając przy organizacji koncertów w Filharmonii Poznańskiej. Później przez siedem lat działał w Fundacji Wspólnoty Burego Misia, wspierając osoby z niepełnosprawnościami. Od 2020 roku związany jest z Grupą Pomocy Humanitarnej PCK w Lublinie, gdzie jako Starszy Specjalista Pomocy Humanitarnej brał udział w licznych akcjach - od pomocy uchodźcom z Ukrainy, przez ewakuacje instytucji, po manewry ratownicze i wojskowe. Wspierał również ofiary powodzi w Stroniu Śląskim, za co jego zespół otrzymał liczne podziękowania, a przełożony - Złoty Krzyż Zasługi.

Od kilku lat działa także w Fundacji Szerpowie Nadziei, która umożliwia osobom z niepełnosprawnościami zdobywanie górskich szczytów. Uczestniczy w wyprawach, organizuje szkolenia i dzieli się doświadczeniem z nowymi wolontariuszami. To właśnie dzięki takim projektom - pełnym wysiłku, współpracy i wzruszeń - czuje, że jego działania mają sens.

- Nie uważam się za bohatera. Jestem tylko zwyczajnym człowiekiem, który stara się robić coś dobrego - tyle, ile potrafi. Moja praca, moje studia, działania społeczne i rodzinne tworzą jedną, spójną całość - mówi nasz student, Henryk Waligórski.

Jest także honorowym dawcą krwi III stopnia, prowadzi warsztaty z udzielania pierwszej pomocy i edukacji o wolontariacie dla dzieci i młodzieży. Jego historia to przykład tego, jak można łączyć naukę, pasję i służbę drugiemu człowiekowi.

- Wierzę, że prawdziwa zmiana zaczyna się od małych gestów, a wspólna praca w połączeniu z pokorą i sercem może naprawdę zmieniać świat. Właśnie dlatego z dumą noszę emblemat PCK, z satysfakcją studiuję Pielęgniarstwo i z miłością patrzę na swoją rodzinę, która zawsze była moją największą siłą – podsumowuje laureat konkursu.

 

Udostępnij:

Przejdź do treści